Przedstawię Państwu kilka zdjęć, w których dokonano ingerencji w obraz. Nie będę na tym etapie wyjaśniał, dlaczego tego dokonano, tym zajmę się przy omawianiu konkretnego zagadnienia i wówczas przywołam dane zdjęcie.
Nim przejdę do rzeczy chciałbym przeprosić tych z Państwa, którzy blisko sześć miesięcy zaglądali na mój blog. Z powodów osobistych nie mogłem zamieścić nowych analiz.
Nie będę również zajmował się zmianą czasu wykonania zdjęcia zapisaną w exif, gdyż tym również zajmę się, gdy będę omawiał konkretne zdarzenie.
Transparentne postacie
Jako pierwsze przedstawię zdjęcie ogona w pozycji normalnej oddalonego od drogi betonowej w granicach 3-5m. Na drodze widoczne są postacie, które przy słonecznej pogodzie nie rzucają cienia, a drabinka i gondola rzucają.
Po kliknięciu zdjęcie w większym rozmiarze
Jedną z przyczyn, dlaczego te osoby zostały wklejone znam, i jest ją tzw. "Przepuszczalna blacha". Przy dokładniejszym aczkolwiek nie gruntownej analizie, osób wklejonych na tym zdjęciu jest więcej niż te dwie zaznaczone.
Dwa w jednym
Następne zdjęcie pochodzi z raportu Millera z załącznika nr.4 ze strony 668 (prawie wysokość pancernej brzozy). W zdjęciu tym doklejono część zdjęcia po to, aby czytelnik miał wrażenie, że zaraz za krawędzią zdjęcia z prawej strony jest wybudowana betonowa droga. Bardzo dobrze widoczna linia łączenia.
Transparentna brzózka
Kolejne zdjęcie znane jest, jako załadunek statecznika pionowego na lawetę, lecz ilość niezgodności z innymi zdjęciami każe wyciągnąć jedyny logiczny wniosek, iż jest to rozładunek. Teraz pokażę ingerencję w obraz a niezgodności przy innej analizie.
Powiększony prostokąt z prawej, to fragment zdjęcia ze str.96 raportu Millera oraz zdjęcie z interesującym Nas zaznaczonym na niebiesko prostokątem.
Po kliknięciu zdjęcie w większym rozmiarze
Po kliknięciu zdjęcie w większym rozmiarze
Żółta strzałka pokazuje brzózkę, która od wgniecenia w górę robi się przezroczysta. Zielona wskazuje niedociągnięcia fałszerza (ciemny prostokąt za szeroki, aby mógł być rosnącym nad nim drzewem).
Aby być w 100% pewnym obejrzyjmy jeszcze wycinek z tą brzózką na zdjęciu wykonanym z dwu lub trzykrotnie dalszej odległości.
Po kliknięciu zdjęcie w większym rozmiarze
Poniżej miejsce, z którego zostało wykonane zdjęcie, z którego wykadrowano brzózkę.
Po kliknięciu zdjęcie w znacznie większym rozmiarze
Oraz całe zdjęcie. Jak MwL dopisać po "Oraz całe zdjęcie" Żólte opisy do góry nogami nie dotyczą analizowanego wątku , a są z opisu mapki do której link można zanleść w dalszej części notki w wątku TRANSPARENTNA SAMOTNA TOPOLA w raporcie MAK.
Po kliknięciu zdjęcie w znacznie większym rozmiarze
Jak milion w lotto
Następne zdjęcie jest w dobrej rozdzielczości i w dużym rozmiarze, z exif nienoszącym znamion edycji z godz. 12:38 i o dziwo z dnia 2010-04-09. Na obecnym etapie załóżmy, że fotografujący błędnie ustawił datę w aparacie i zdjęcie jest z 10-ego. Godzina z uwagi na rzucane cienie przez różne elementy i porównane z zegarem słonecznym jest właściwa. W tym zdjęciu interesował Nas będzie biały kawałek pianki uszczelniająco-wygłuszającej lub śniegu leżący na gałęziach na tle stateczników poziomych. Zgodnie z przyjętym założeniem, oraz tym, iż za 20 minut można znaleźć na zdjęciach rozciągnięte biało czerwone taśmy dzielące już wygrodzony teren na 12 sektorów, należy sadzić, iż za 70 minut powinniśmy zauważyć w tym miejscu te taśmy. Niestety na zdjęciu z godz. 13:48 taśm tutaj nie zobaczymy, pomimo iż te widoczne na poniższym zdjęciu miejsca gdzie mają być, są już zaznaczone. Nawet można zauważyć, iż w tym miejscu znaczenie się zakończyło z uwagi na znaczną ilość taśmy leżącej na gałęziach. Ale nie to jest tematem tej analizy. Z poniższego zdjęcia wykadrowany jest wycinek obejmujący miejsce z godz., 13:48. Jako trzecie jest zdjęcie z godz. 13:48
Po kliknięciu zdjęcie w większym rozmiarze
Zapewne sądzą Państwo, że w tym czasie ktoś przechodził, i odrzucił ten kawałek pianki. Proszę zobaczyć jak ciężka musiała być ta pianka skoro bez niej gałęzie się znacznie wyprostowały. Kolejnym zbiegiem okoliczności ów kawałek leży w identycznej pozycji jak wcześniej. Ułożenie go w takiej pozycji to jak wygrać 6 w lotto. Ale sprawdźmy czy może tylko ktoś przekleił to w programie graficznym. Jeszcze nieznacznie powiększymy i obejrzyjmy to na zestawieniu.
Wszystko jasne - gałązka widniejąca na tle "pianki" ma nierozmyte krawędzie (schodki) typowe dla wycinania i wklejania obiektów i nie zastosowaniu narzędzia zmiękczającego. Gdy oglądamy ten prawy wycinek na monitorze graficznym to można wskazać kilka miejsc po gałązce widocznej na lewym wycinku. Zapytacie się Państwo, po co ktoś przenosi nić nieznaczący kawałek pianki? Odpowiedź będzie dłuższa i nie graficzna. Blisko rok temu analizowałem ten kawałek i nazwałem go Topniejący śnieg. Wnioski z niej prowadziły (Na podstawie coraz mniejszej ilości i przezroczystości tej pianko-śniegu na wielu zdjęciach, potwierdziły iż jest to śnieg, a nie pianka) do tego, iż zdjęcie z lewym wycinkiem powstało przed 10 kwietnia i data w aparacie była dobrze ustawiona. Wnioskami tymi podzieliłem się z kilkoma osobami i część z nich sądziła, iż jest to pianka. Około 3 miesięcy temu przeglądałem internetowe galerie i znalazłem to drugie zdjęcie w tym albumie
plus.google.com/photos/115545907835495457471/albums/5606255762249335073/5660327543610580594
Niestety jak do tej pory w innych miejscach nie znalazłem tego zdjęcia. Przy okazji tych dwóch zdjęć proszę obejrzeć spłaszczony nosek, ten, który analizowaliśmy w drugim zdjęciu, a wnioski wyciągną Państwo przy ostatnim zdjęciu.
Dodane
Miejsca z których wykonano oba zdjęcia na tle mapki lotniczej z raportu MAK-ru str.96
Po kliknięciu zdjęcie w więszym rozmiarze.
Porównanie pianko-śniegu. W rogach 38 tj. godz. 12:38 a 48 - 13:48 Obie godz. wg. exif
Transparentna Samotna Topola w raporcie MAK
Teraz zajmiemy się zdjęciem lotniczym zamieszczonym w raporcie MAK na str.96 wersji rosyjskiej, z numerami w żółtych kółkach określającymi położenie części samolotu. Najpierw napiszę jak uzyskać to zdjęcie celem łatwiejszej analizy.
Istnieje kilka sposobów.
1. Najprostszy, ale zdjęcie średniej jakości, to powiększać tą stronę do momentu, gdy górne lewe zdjęcie zajmie cały monitor, zrobić printscreen i następnie wkleić w programie graficznym np. paint.
2. Zainstalować drukarkę pdf i wydrukować str. 96 i następnie po otwarciu tej strony w nowym oknie skopiować wybrane zdjęcie i wkleić jak w metodzie 1. Może istnieć konieczność wklejania wycinkami. (Zależy od drukarki)
3.Odblokować dokument za pomocą programu ściągniętego z sieci i powtórzyć metodę 2. Niektóre programy do przeglądania i tworzenia dokumentów pdf z innych dokumentów, mają możliwość zapisania skopiowanej grafiki od razu do pliku graficznego, bez konieczności wklejania do programu graficznego. (np. Nitro PDF Reader – darmowy, lecz bez polskiej wersji)
4.Ściągnąć na własny komputer gotową mapkę polanki i okolic bez żółtych kółek, lecz z wieloma opisami. Uwaga plik ma ponad 10MB. Niezbędnik do wszelkich analiz polanki i zdjęć:
http://i.minus.com/ibh9H8yWuHRvSq.jpg
Elementem który polecam Państwu się zająć samemu to wspomniany wgnieciony czubek na stateczniku (tutaj bardzo wskazany jest monitor graficzny), a teraz drugi, to określona przeze mnie drzewo SAMOTNA TOPOLA (ST). Oto kilka zdjęć, strzałki zielone wskazują tą topolę:
Po kliknięciu zdjęcie w znacznie większym rozmiarze
Kolejne zdjęcie również jest wg. exif z 2010-04-09 i wykonane 4 minuty wcześniej niż te w poprzednim wątku. (Wykonane z tego samego aparatu) Proszę sprawdzić jak szybko wyproszono osoby będące parę minut po 12 widoczne na następnych dwóch zdjęciach, aby można bez przeszkód zrobić serię zdjęć między 12:20 a 12:40, na którym nie uświadczymy ani jednej osoby (poza osobami za taśmą ogradzającą).
Po kliknięciu zdjęcie w znacznie większym rozmiarze
Po kliknięciu zdjęcie w większym rozmiarze
I jeszcze jeden kadr raczej z godzin po południowych z samotną topolą i sporą ilością ratowników oraz innych osób, lecz jeszcze nie są rozciągnięte taśmy wydzielające sektory.
Po kliknięciu zdjęcie w większym rozmiarze
Wracamy do ST i jeszcze jedno zdjęcie tym razem już po zakończeniu wszelkich prac sprzątająco-porządkujących i Samotna Topola jest, nie została wycięta.
Po kliknięciu zdjęcie w większym rozmiarze
Teraz proszę na wycinku ze zdjęcia MAK wskazać gdzie jest SAMOTNA TOPOLA. Winna być w okolicach nr 57. Proszę zauważyć, iż o wiele mniejsze drzewa na prawo są dobrze widoczne. Czyżby kolejne drzewo transparentne? Jest jeszcze jedno drzewo widoczne na zdjęciach, a które jest przezroczyste na zdjęciu lotniczym. Na zdjęciu pierwszym w tym wątku za blachą z szachownicą, widać drzewo na tle taśmy sektorowej oraz ogrodzeniowej. Proszę również je odnaleść na ponizszym wycinku zdjęcia lotniczego.
Po kliknięciu zdjęcie w większym rozmiarze
Jej brak czyni bardzo trudnym właściwe określenie zarówno czasu jak i miejsca np. wykonania zdjęcia lub położenia ogona i wielu innych części.. Do tej pory tą topolę nazywałem samotną a od teraz to jeszcze jeden przymiotnik jej się należy - Tramsparentna (STT).
Zadanie domowe - Wyklepanie noska statecznika poziomego
A tak dla wprawy proszę samodzielnie stwierdzić czy poniższe dwa zdjęcia zawierają ingerencję w obraz (proszę zwrócić uwagę na "wgnieciony nosek statecznika" a właściwie brak wgniecenia). Dla ułatwienia podpowiem, iż odległość między miejscami gdzie stoją lawety jest ca 15m. Można to sprawdzić na linkowanej mapce ze zdjęciem lotniczym. Samodzielnie można sprawdzić jak to jest z tymi noskami na płycie betonowej.
Po kliknięciu zdjęcie w większym rozmiarze
Po kliknięciu zdjęcie w większym rozmiarze
W następnej części między innymi sprawdzimy, kto się mylił odnośnie ostatniego zdjęcia Pana Prezydenta profesora Lecha Kaczyńskiego w samolocie zamieszczonym na str.8 II raportu ZPAM. Czy PW informując, iż jest to zdjęcie z 2008 roku w swoim oświadczeniu, czy eksperci zespołu ZPAM umieszczając na nim napis?
"Ostatnie zdjęcie Prezydenta RP prof. Lecha Kaczyńskiego. Fotografia została zrobiona na pokładzie TU-154M nr 101 przed wylotem 10 kwietnia 2010r. do Smoleńska."
Zapewne dziwicie się Państwo, co ma to wspólnego z ingerencją w obraz? Otóż w jednym z przypadków, aby to było prawdą, musiała by nastąpić właśnie ingerencja w obraz.
OŚWIADCZAM
Jestem zdrowy, nic mi nie dolega, nie mam skłonności samobójczych, nie przekraczam przepisów ruchu drogowego, nie chodzę po górach, budowy zakończyłem 30 lat temu, prowizorek elektrycznych nie mam, schody są krótkie, poręczemocne.
Nim zechcą Szanowni goście podzielić się swoim zdaniem upraszam o zapoznanie się z krótką notką pt. 3zet.salon24.pl/449857,zwiniete-komentarze.
