Film Koli (1: 23, Samolot płonie, etc.) uważany jest, że powstał około godz. 10: 45 czasu lokalnego. Przeglądając film w zwolnionym tempie można na pewnych klatkach zauważyć cień przebijającego się słońca.
Nim będę kontynuował informuje, do notki poprzedniej będzie suplement do ostatniego wątku jak tylko dostanę obiecane zdjęcie, które w sposób definitywny określi, które z dwóch ostatnich zamieszczonych zdjęć było fałszowane.
Ten cień występuje w sumie na ponad 300 klatkach, a właściwie jest na każdej klatce od dwóch do 5-ciu elementów rzucających cień (gnomonów) - tych samych elementów.
Poniżej zdjęcie, na którym zaznaczone są elementy, które na kadrach rzucają cień (1,2,3). Obiekty zaznaczone jako 4, będą służyły do sprawdzenia poprawości godziny w exif zdjęcia.
Kliknij aby nieco powiększone otworzyć w nowym oknie.
Objaśnię teraz poszczególne rodzaje zegarów słonecznych.
1. Ten zegar rzuca cień na przegrodę zbiorników paliwa w śródpłaciu. Jego dokładność jest najmniejsza z wspomnianych i na kadrach jest również trudny do precyzyjnego określenia, ze względu na celowe rozmazanie obrazu. Na jego podstawie, co najwyżej można z grubsza określić godzinę. Od rana do południa słonecznego (W Smoleńsku godz. 13: 52 czasu lokalnego) krawędź tego cienia przemieszcza się w dół a po południu z powrotem do góry.
2. Zegar bardziej dokładny, a cień jest odczytywany na feldze koła. Ponieważ są trzy koła to również mamy trzy zegary, które pokazują tą samą godzinę. Trudność w tej metodzie polega na dokładnym wyznaczeniu osi cienia z uwagi na mały rozmiarowo zegar.
Poniższy wycinek jest ze zdjęcia wykonanego o godz. 7:53
Kliknij aby otworzyć w nowym oknie powiększone
W tym linku jest całe zdjęcie w dużym formacie i.minus.com/iJeryG8p7vvjz.jpg
3. Zegar najbardziej dokładny i gdybyśmy mieli serię zdjęć wykonanych np., co 5 minut, to bylibyśmy w stanie ustalić czas z dokładnością 1 minuty. Tak się składa, iż taka dokładność nam nie będzie potrzebna.
Wszystkie wspomniane wyżej zegary, w bardzo małym stopniu zależą od miejsca, z którego oglądamy tarczę zegara słonecznego. Pomimo olbrzymiego albumu zdjęć śródpłacia (ca 100szt. różnych ujęć w zaledwie trzech mogłem ustalić właściwą godzinę na podstawie exif lub zegara nr.4 posiłkując się metodami 1 i 2.
Pierwsze zdjęcie jest z godz.12: 29 i jak się później Państwo przekonacie, wcześniejszych zdjęć nam nie potrzeba. Przystępujemy do cechowania tarczy zegara. Linia wyznaczająca krawędź cienia jest przerywana i jest oddalona od krawędzi cienia o 1-3 pixele tak, aby można było sprawdzić prawidłowość jej wyznaczenia.
Kliknij aby powiększone otworzyć w nowym oknie
W tym linku jest całe zdjęcie w dużym formacie i.minus.com/iHguQSXl8XdJA.jpg
Kolejnym będzie wycinek z pierwszego zdjęcia wykonanego między 14: 10 a 14:50.
I następne z godz. 15:18
Zestawimy teraz te wszystkie osie krawędzi cienia na jednym wycinku.
Kliknij aby powiększone otworzyć w nowym oknie
Teraz kilka kadrów z filmu Koli. Jak wspomniałem jest ich ca 300, więc jest w czym wybierać.
Kliknij aby powiększone otworzyć w nowym oknie dotyczy wszystkich czterech kadrów.
Teraz nanieśmy na tarczę oś krawędzi cienia z filmu Koli - w kolorze granatowym.
Kliknij aby powiększone otworzyć w nowym oknie
Na wszystkich kadrach oś krawędzi cienia układa się identycznie, gdyż różnica czasu jest minimalna między poszczególnymi klatkami. W tym zestawieniu jest 24 sekundy. Takie ułożenie osi krawędzi cienia wskazuje godz. między 12: 29 a ca, 14: 30 przy czym bliżej tej ostatniej. Takie same wyniki można odczytać z tarcz zegarowych umieszczonych na kołach, wszystkich trzech. Metoda Nr. 1 jest najmniej dokładna, ale i ona potwierdza te wyniki.
Wniosek:
Film Koli powstał po godz.12: 29 i innego dnia niż zdjęcie, z którego jest zamieszczony ostatni wycinek, z uwagi, iż na tym zdjęciu jest ścięte drzewo a na filmie Koli drzewa te jeszcze rosną.
Film Koli w jakości HD można ściągnąć z linka fs03n5.sendspace.com/dl/88bb277da5ac12cbb1d0422e66ce5bf7/5193390e63551fe3/1vamyk/New%20track%203.rar
a suma kontrolna MD5=6fec86c5999fd6b5b7c9cb3b1a4fb720
Link jest również w komentarzu pod poprzednią notką
UZUPEŁNIENIE
Ponieważ część z Państwa jest zapatrzona w informacje podawane w głównych mediach, raporty MAK i Millera jak w obrazek, dołączam trzy zdjęcia z krótkim objaśnieniem.
Poniższy kadr jest jednym z ca 300, na którym zaznaczony otwarty prostokąt jest dobrze widoczny, dla łatwiejszego lokalizacji jego położenia, zaznaczyłem długi wąski wspornik
Kliknij aby powiększone w lepszej jakości otworzyć w nowym oknie
Poniższe zaś zdjęcie wykonane przy słonecznej pogodzie, lecz z uwagi na niskie położenie słońca nie ma choćby śladu otwartego jednym bokiem prostokąta. Ten prostokąt jest również na zdjęciu z godz. 12:29 oraz na późniejszych.
Kliknij aby powiększone w lepszej jakości otworzyć w nowym oknie
Dla tych z Państwa co sądzą iż w czsie mgły nie rzucają cienia wklejam zdjęcia z artykułu linkowanego przez @ROM i jego inne spotrzeżenie świadczące iż mój wniosek napisany na czerwono jest prawdziwy.
OŚWIADCZAM
Jestem zdrowy, nic mi nie dolega, nie mam skłonności samobójczych, nie przekraczam przepisów ruchu drogowego, nie chodzę po górach, budowy zakończyłem 30 lat temu, prowizorek elektrycznych nie mam, schody są krótkie, poręczemocne.
Nim zechcą Szanowni Goście podzielić się swoim zdaniem upraszam o zapoznanie się z krótką notką pt.
3zet.salon24.pl/449857,zwiniete-komentarze
